dzien nie

do tadek99 Wiec tak zmartwiłem się brakiem antybiotyku (myślałem że może lekarz zapomniał) a temperatura średnio w okolicach 37, maksymalnie dochodzi do 37,5 narazie. Czyli przy metodzie LARS antybiotyków raczej nie dają. Bo w klasycznej rekonstrukcji to raczej obowiązkowo. Co do obsługi szpitala większych zastrzeżeń nie mam (pokój jednoosobowy), [...]

Witam, piszę pierwszy raz na tym forum. Oto moja historia z kolanem W kwietniu grając w piłkę poczułem przy biegu chrupnięcie w kolanie, biegłem szybko na nierównym boisku. Okropne uczucie. O własnych siłach doszedłem do domu. Na drugi dzień kolano spuchło, bolało i nie mogłem zginać nogi. To była sobota i w dodatku święto - mój ośrodek nie był [...]

Moniaiadi to strasznie długo czekasz.Mi te kolano strzeliło 13.06,siedziałam na pufce,raptownie wstałam i coś mi dosłownie strzeliło w kolanie,myślałam,że tak mi coś wyskoczyło,prześpię się i przejdzie,ale na drugi dzień zaczęłam chodzić,a kolano zaczęło puchnąć i tak boleć,że nie mogłam już chodzić.Przez pierwszy miesiąc leczył mnie taki [...]

Witam wszystkich. Tak się składa, że czytam także posty braiquina od początku tematu i nie widzę w tym nic złego, że gość się wypowiada sensownie i na temat na bazie swoich doświadczeń, tym bardziej, że jest po przebytej rekonstrukcji,rehabilitacji i wrócił do czynnego sportu ( szacunek ) i napewno może sam od siebie przekazać parę cennych uwag [...]

[...] w drugim miesiącu po zabiegu miałem 3tyg. lekkiego przestoju w rehabilitacji z powodu ciężkiej choroby ojca ale nie to że w ogóle nie ćwiczyłem wiem że mało ale ok 15min dziennie, dużo wtedy samochodem jeździłem i jak wysiadałem chodziłem jak kaczka. Czytałem coś o przykurczu i zrostach wew. kolana, te po 2 nacięciach puściły już dawno. Cały [...]

/SFD/2023/8/4/f3a49393fb524635bcccc505570ed683.jpg Zacząć by należało od tego, że masy mięśniowej na deficycie to Ty raczej nie zbudujesz. Z siłą zapewne w perspektywie czasu będzie podobnie, ale jak chcesz tak spróbować to nie powinno być problemu. Nie przepadam za takimi podziałami mieszanymi. W pierwszym planie masz niby dzień siłowy, a [...]

normalna/bezpieczna dawka to 50-75mg max , trzeba sprawdzić na sobie ale tutaj walą po 100 , 200 jeden pisał nawet o 2g wiadomo jednego będzie boleć głowa na 200 drugiego na 100 jeszcze innego w ogóle , proponuje jednak te 50-75 mg tym bardziej że większe dawki DHEA męczą serce ! i z innego forum ( body-factory.pl ) Problem z suplementacją DHEA [...]

[...] nie pomaga, termin wyznaczyli mi dopiero na 31 sierpnia, mowili, ze i tak szybko, bo terminy sa na nowy rok, a mnie jakos udalo im sie wcisnac. Tylko, ze dla mnie kazdy dzien to meczarnia, nie wiem czy do tego czasu mam dzien w dzien wspomagac sie cirrusem, zeby jako tako oddychac, bo kropli z xylometazolina uzywac nie bede z wiadomych [...]

Ogarnij chłopie fantazje to nie jest środek odurzający 1 ml nie czułeś a przybiłeś 1.25 i nagle diametralna zmiana... Mówię tylko, że różnica jest odczuwalna. Sam chyba lepiej czuje jak coś działa lub nie. Za młodu 12 lat temu nieświadomie katowałem łapy hantlami dzień w dzień bez żadnej diety i regeneracji przez długie lata (6-7?). Po kilku [...]

Wczorajszy dzień na chińsko ewidentnie :D Żebyś tylko skośnych oczu nie dostał :-) Ja z chińskich restauracji uwielbiam tę surówkę z białek kapusty, jest obłędna...

Wczorajszy dzień na chińsko ewidentnie :D Żebyś tylko skośnych oczu nie dostał :-) Ja z chińskich restauracji uwielbiam tę surówkę z białek kapusty, jest obłędna... mi też mega podchodzi

Narobiłeś smaka na takiego zwykłego chamskiego kebsa %-) to był chyba cały dzień pod znakiem przewodnim kebsa :-D ja w niedzielę byłem po pchlim targu z wujami i kuzynem w budzie, ale choć walczyłem w sobie mocno to wygrałem i się nie skusiłem :-D

cały weekend mnie tutaj nie było, a dzisiaj jak zobaczyłem wszystkie zdjęcia to będą mnie prześladować cały dzień :-O to z serem zasypane to placek ziemniaczany, bo tak na brzegach wygląda :-)

Zaledwie jeden dzień mnie nie było a tu taka szamka :-)

Ja wczoraj miałem dzień off co za tym idzie mało Kcl i mało wsZystkoego To się nawet nie odważyłem tu wejść Haha Grubo jak zawsze &:-)

To jest to domowe jedzenie , o którego wspominałeś ? Haha niezle się to wszystko prezentuje ;-) jak byś był poza domem co dzień po 12-14 h to niestety inaczej się nie da za bardzo

Cos jak dzis u mnie. Dzien luzu z szamka ale w robocie od 7 pewnie do 18 i moze dopiero wtedy zaczne jesc. Jak te whopery?. Zawsze mysle czy nie kupic i jakos wypada zawsze cos większego

Golonka... Aj, dawno nie miałem okazji a zjadłoby się musztarda. Podejrzewam, że taka porcja wykorzystałaby limit tłuszczu na cały dzień %-) Zmieniony przez - hipopodryl w dniu 2019-12-07 08:15:03

Po świąteczne dojadanie ten okres jest chyba fajniejszy niż to jedzenie w święta, bo tam w dwa dni nie dasz rady popróbować wszystkiego, a później przez tydzień porozkładane na cały dzięń można spokojnie sobie zajadać - no i bez szykowania mamy gotowe posiłki :-D

A nie wiem muszę się właśnie odezwać o odznakę, kiedyś oddawałem trochę teraz od ponad 3 lat systematycznie co 8 tygodni i jeden dzień ;-) jednostkę